Ładowanie…

Chip Tuning Warszawa

Chiptuning Warszawa - Zwiększenie mocy silnika, Eco-tuning - modyfikacje, tuning silnika.
Kontakt
Chip tuning Massey Ferguson 6495 Dyna 6 - mocy przybywaj!/ Kula

Chip tuning Massey Ferguson 6495 Dyna 6 – mocy przybywaj!/ Kula



Cześć.

Dziś kilka ujęć z przeprowadzonego podwyższenia mocy w Naszym MF.
Dziękuję firmie Agrotronic za zaangażowanie i pełen profesjonalizm.

Ceny są ustalane indywidualnie. Najlepiej zadzwonić do firmy i ustalić osobiście.

#DoceńRolnika
#JestRolnikJestŻywność

Pozdrawiam.

Ściągniete z Youtube Autochiptuning24.pl/ profesjonalny chip tuning, elektronika samochodowa i DPF/ FAP OFF w Warszawie. Chip Tuning, usuwanie filtrów DPF, Serwis FAP, mechanika, Warszawa i okolice.

41 thoughts on “Chip tuning Massey Ferguson 6495 Dyna 6 – mocy przybywaj!/ Kula

  1. No i to jest najlepsze rozwiązanie, rok temu zwiększaliśmy moc w case maxxum 110 z 111km na 127km, moment zwiększony n również. Różnica duża póki co 0 problemów, spalanie bez dużej różnicy groszowe sprawy

  2. Ciekaw jestem porównania do 6215R. Mocy Massey' owi teraz nie brakuje. Trochę mu może wagi brakować, ale to na pewno zobaczymy w następnych vlogach. Czekam z niecierpliwością 😄 ( o co chodzi z tą dziura na wykresie ?)

  3. jak coś chrupnie, pęknie lub wyjdzie bokiem to się naprawi – ciekawe czemu ludzie tego nie mogą zrozumieć, ja nawet szybko złącza hydrauliki wymieniam w serwisie. Gospodarstwo należy traktować jak firmę, jak ktoś sobie nie radzi to się odpuszcza temat i idzie do pracy .

  4. Z mojej doświadczenia wynika ( trzy traktory krecone przez Czechów) tak czy siak nie ma oszczędności w paliwie .moc jest większa ale przekonujesz sie dopiero o tym jak popracujesz i po roku lub 2 wroci ci orginalna mapa

  5. ehh sami spece z czego większość do tej pory nie wie na jakiej zasadzie działa silnik wysokoprężny. Facet podniósł moc o ZALEDWIE niecałe 30 km a ciągnik w nominale miał bodajże 185 więc podniósł o całe nic. Przecież Każda maszyna ma rezerwę wytrzymałości by nie padła po chwilowym stresie (producent nie chce dokładać do sprzedanej maszyny ). Druga sprawa to ten egzemplarz ma zaledwie 3000 godzin, na dodatek nie był eksploatowany wszechstronnie. Głupotą jest kupno 170 km w 4 cyl. jako woła roboczego z założeniem na 20 lat. A nawet jakby padła przekładnia czy silnik to masz pewność, iż nie warto takiego ciągnika trzymać i w niego inwestować. Pozdrawiam

  6. Widać samych zazdrośników, (korbowód bokiem wyjdzie, wał ukręci, skrzynie zmieli…) nic sie nie stanie nawet z jeszcze dodatkowymi 30 kuniami… KULA- nie ma sie czego bać, przy takich kołach jak masz i max + tona balastu nie ma możliwości nic uszkodzić… Co innego kola przód 710, tył 900, i dociażyć do 15 ton (na zero poślizgu) w bardzo zmiennych warunkach moze i by coś chrupnęło, ale nie sądzę żeby to bylo poniżej 250 koni…
    Ps:Chlopaki nie mają guzika do odpalania bosta???

  7. A może tak konkurs dla widzów na chip? Dogadalbys się z firmą i zrobił mały konkurs dla subskrybentów? Warunki dać np ze tylko ciągniki "z kompem" i że udział może wziąć tylko pełnoletni na którego traktor zarejestrowany jest w dowodzie? Zrobić losowanie. Skorzysta każdy 😀 Kula co Ty na to?

  8. Japierdziele cultus rozerwany będzie 😁My tylko Janka doładowaliśmy. 20km i 80 n bo tylko tyle dało radę wyciągnąć z niego aby było bezpiecznie. Disco polo to dobra muzyka ."To nie moja płyta" haha telefon mi z rąk normalnie wypadł 🤣🤣

  9. Stąpanie po cienkim lodzie, brak rozsądku, wyciskanie wyciśniętej cytryny. Tak to można skwitować.
    Argumenty za podnoszeniem mocy największego modelu z serii, z silnikiem 6,6l, moim zdaniem żadne. Jaki zapas wytrzymałości na przekładni, wale korbowym? Większe przeciążenie i coś chrupnie. Żaden producent dzisiaj nie daje nic extra. Wzmocniona przekładnia to wyższe spalanie. John deery z lat 90-tych były mocne, ale chlały. Gdyby były rezerwy pozwalające podnieść moc, to Massey fabrycznie wypuściłby mocniejsze modele. Sprawdziłem specyfikacje w serii są 2 większe tyle że: silnik 7,4 litra, takie 0,8 litra robi moim zdaniem różnice. Podejrzewam, że wał też trochę inny, turbina też raczej wydajniejsza. Warto ryzykować?

Dodaj komentarz

Zadzwoń!